Długa nazwa firmy
Problem z kilkoma klientami, to nic. Niestety - długa nazwa sprzedawcy i jej ucinanie przez Pyxisa na KAŻDEJ fakturze - to jest dopiero problem. Księgowa ciągle wyzywa "co to za program"!!!? i m rację. Może autor w końcu coś z tym zrobi? Pyxis po prostu NIE spełnia podstawowej funkcjonalności programu do fakturowania!
No ale wezmę pierwszy lepszy program, którego jeszcze używamy, np. Subiekt GT - nie ma ŻADNEGO problemu z tą samą długością w nazwie firmy.
Można by najprościej? - automatyczne dopasowanie wielkości czcionki? lub jakiekolwiek inne rozwiązanie, ale żeby program spełniał podstawowe wymagania programu do fakturowania? - żeby umieszczał pełną nazwę sprzedawcy na fakturze!
Można by najprościej? - automatyczne dopasowanie wielkości czcionki? lub jakiekolwiek inne rozwiązanie, ale żeby program spełniał podstawowe wymagania programu do fakturowania? - żeby umieszczał pełną nazwę sprzedawcy na fakturze!
To ze kontakt z nami jest latwy o kazdej poze dnia i wieczora 7 dni w tygodniu 356 dni w roku, to nie jest rownoznaczne z tym, ze swiadczymy "informatyczny koncert zyczen" w temacie Pyxisa.
Porozycje ktore sa sensowne i jednoczesnie mozna je zrealizowac sa wdrazane. Prosze zajrzec tutaj:
http://pyxisisp.pl/index.php?option=com ... &Itemid=17
Daj Boze, zeby z innymi mial Pan taki kontakt i procent wdrazanych pomyslow klientowskich. :-) Tutaj na forum sa raptem moze ze 2-3 osoby ktore maja "notorycznie" te same pomysly i wracaja do nich uparcie co 2 miesiace. Jak na 600 licencji to nie jest to duzy odsetek "niezadowolonych".
Porozycje ktore sa sensowne i jednoczesnie mozna je zrealizowac sa wdrazane. Prosze zajrzec tutaj:
http://pyxisisp.pl/index.php?option=com ... &Itemid=17
Daj Boze, zeby z innymi mial Pan taki kontakt i procent wdrazanych pomyslow klientowskich. :-) Tutaj na forum sa raptem moze ze 2-3 osoby ktore maja "notorycznie" te same pomysly i wracaja do nich uparcie co 2 miesiace. Jak na 600 licencji to nie jest to duzy odsetek "niezadowolonych".
Piotr Szkut - PYXIS